Odp: Mąż i kochanek. Ja nazywam rzeczy po imieniu. Zwiazalas sie z mezem bo znudzila Ci sie samotnosc a on był dobrą partią, polecialas na kolesią który Cie zakrecil i masz dylematy bo boisz sie o wlasna dupe. Gdyby Marek Ci zapewnil lepsze warunki niz mąż poszla byś bez mrugniecia okiem.
Dla mnie moj maz byl zawsze bratnia dusza. Zna mnie najlepiej ze wszystkich. Dzielenie zycia z nim bylo dla mnie ogromna radoscia. Jego nagly dystans do mnie i obojetnosc byly dla mnie dramatem. Nie rozumialam dlaczego to robi. Nie umiaam pojac dlaczego tak bardzo sie zminil z dnia na dzien. Te pierwsze miesiace to byl poprostu chaos.
Postów. 1. 6 Czerwiec 2018. #1. Hej dziewczyny co byście zrobiły na moim miejscu. Moja szwagierka nie ma swoich dzieci i widać, że tęskni za macierzyństwem. Od kiedy urodziła się moja córeczka, szwagierka stałą się męcząca dla mnie jak się spotykamy. Chodzi za mną krok w krok, chce mnie we wszystkim wyręczać przy małej, ulej
Kontrowersje wokół promocji "Nie martw się kochanie" na festiwalu filmowym w Wenecji były zdecydowanie ciekawsze niż sam film. Olivia Wilde miała zapewne ambicje zrobienia współczesnych
13,274 odpowiedzi. 513,782 wyświetleń. Monak. Październik 15, 2023 o 19:55. Piszę do Was Dziewczyny o poradę, bo sama jestem już załamana. Od początku: Z moim mężem jesteśmy razem ponad 6 lat od 6 miesięcy jesteśmy małżeństwem, prawie rok mieszkamy razem, mamy 5 miesięczne dziecko. Problem jest oczywiście w seksie.
Mój mąż był ze mną cały czas. 10 dni po terminie dostałam oxytocynę o 9,40 o 10 zaczęły się pierwsze skurcze i przed 11 zadzwoniłam do męża żeby przyjechał, bo w każdej chwili moge zacząc rodzic. W trakcie wywoływania chodził ze mną po korytarzu, nosił kroplówkę, mogłam wesprzec się na jego ramieniu kiedy nadchodził skurcz, pomógł mi wziąc prysznic na 4 godz
. Agnieszka Kotońska z "Gogglebox" pochwaliła się namiętnymi zdjęciami z mężem! Są dalej zakochani jak nastolatkowie Agnieszka Kotońska z "Gogglebox. Przed telewizorem" właśnie zakończyła urlop. Przez ostatnie kilkanaście dni spędzała czas z mężem i rodziną w urokliwym miejscu. Na zakończenie wyjazdu postanowiła pochwalić się namiętnymi zdjęciami ze swoim ukochanym! Niedawno para świętowała 25. rocznicę ślubu. Zobaczcie jak pięknie razem wyglądają. Zobacz także: Agnieszka Kotońska z "Gogglebox" pręży ciało nad morzem. Internauta: "Kasa robi swoje". Wypomnieli jej też cellulit! 5 sierpnia 1995 roku Agnieszka i Artur Kotońscy z "Gogglebox. Przed telewizorem", ślubowali sobie miłość i wierność! Od tego pięknego dnia minęło właśnie 25 lat, a para w dalszym ciągu darzy się ogromnym uczuciem i naprawdę wspaniale patrzy się na ich szczęście. Również fani Agnieszki i Artura są zachwyceni, że pomimo upływu lat, para jest w sobie tak szaleńczo zakochana! Ostatnie dni Agnieszka i Artur Kotońscy spędzili na wspaniałych wakacjach. Gwiazda "Gogglebox" regularnie zamieszczała zdjęcia i filmy z urlopu, dzięki czemu na bieżąco mogliśmy wiedzieć, co słychać u tej uroczej pary. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i wyjazd rodziny Kotońskich właśnie dobiegł końca. Z tego też względu Agnieszka podzieliła się wpisem i zdjęciami na swoim Instagramie. Cudowne są wyjazdy na wakacje 👙👙powroty są najgorsze ❤️czas tak szybko płynie ,dzień za dniem leci 👣🍉🦋każda chwila na wagę złota ⛱🔥🏝ehh.. pomału wracamy do rzeczywistości 😜😜 - napisała Agnieszka Kotońska na swoim Instagramie. Ale to zdjęcia Agnieszki z mężem zrobiły na fanach największe wrażenie! Namiętne fotografie sprawiły, że wielbiciele pary nie mogą oderwać od nich wzroku. Fani są zachwyceni, że Agnieszka i Artur są w sobie dalej tak zakochani. - jesteście cudowni, aż serce się raduje patrząc na waszą piękna miłość ❤❤❤ - Taka miłość jest wyjątkowa jak Wy sami 😘😘😘😘😘 cudownie się na Was patrzy 😍😍😍😍😍😍 pozdrawiam i buziaczki - Jesteście wyjątkowo super parą uwielbiam was oglądać 💚💚💚💚💚 - Super para. Pani wygląda zjawiskowo 😘 - piszą fani. Zobaczcie zatem fotografie, którymi podzieliła się Agnieszka Kotońska na swoim Instagramie! Instagram Agnieszka i Artur Kotońscy są w sobie zakochani jak nastolatkowie! Instagram Bohaterowie "Gogglebox" nie wstydzą się okazywania swoich uczuć. To po prostu prawdziwa miłość na wieki! Instagram Agnieszce i Arturowi życzymy dużo szczęścia na kolejne lata małżeństwa! Instagram
A wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze? Ze on jest kochającym ojcem naszego dziecka! Bawi sie z nim, codziennie razem staramy się kąpać Córkę... mimo wszystko jest dla mnie dobry, nie raz mogłam mu się wypłakać w podkoszulek... Ale te "filmiki" mnie dobijają. Po prostu nagle burzą mi cały jego obraz! Masakra, jakbym miała rozdwojenie jaźni jakieś... A najlepsze jest to, że on dzisaj jakby nic się nie stało?? Jezu aż sama zastanawiam się czy mi się coś nie przyśnilo ?! Iszamoaja nie mam nic przeciwko ostrzejszemu sexowi, zgadzam się ale on nie dopuszcza do siebie ze ja czasem potrzebuję sie poprzytulać, wtedy mu wajcha opada i pozamiatane... Nawet ostatnio oglądalismy razem te jego lateksy, powiedziałam, że może razem pooglądamy "filmiki" ale jak odpalił stronę z pornolami to mnie na wymioty wzieło. Nie cierpię filmików gdzie sperma się leje gęsto, dla mnie to obrzydliwe taka zwierzęca chuć! Powiedziałam mu delikatnie, że za tym nie przepadamm no i było po zawodach. Co do jego fetyszy, to tez mogę akceptować, w końcu dla niego potrafię się w rajstopę wbić (bodystocking). Myślę, że najgorsze jest to, że ja idę na kompromis z nim ale nie on ze mną... Wiecie, że będąc z nim przez te 6 lat najbardziej kochaną czułam się w trakcie porodu?! Byl przy mnie cały czas, pomagał. To było cudowne, dzieki niemu nie mam skrzywienia porodowego, twierdzę wręcz ze to najpiękniejsze co mi się w życiu przytrafiło. A z drugiej strony takie upokorzenie... Normalnie schiza jakaś, nie ogarniam tego kompletnie. Czasem mam myśli, by po prostu odejść od niego, mimo, że naprawdę go kocham, mimo ze 6 lat jesteśmy razem. Ale jestem realistką. Musiałabym wrócić do rodziców, z małym dzieckiem, bez pracy bez niczego. Czasem chciałabym go jakoś ukarać, ale nie wiem jak. Zemściłam się na nim dzisiaj, nie prałam jego ciuchów, ale potem sama zaczełam się z siebie smiać, że jak dzieciak się zachowuję. Ehhh... strasznie to dołujące... Wiecie co do czucia się jak "maciora", nawet jak się odpicuję i widzę, że innym się podobam to fakt, że nie widzę odrobiny zachwytu u niego czy chociaż dumy wszystko przekreśla. Cytuj
"Kochanie, muszę ci coś powiedzieć…". Jak rozmawiać z partnerem o seksie? Thanh Tran/Unsplash Opublikowano: 20:58Aktualizacja: 21:02 Skoro tu zajrzałaś, to znaczy, że masz świadomość najważniejszej rzeczy w związku – trzeba rozmawiać. Intymne problemy to grząski grunt, przyznajemy. Jak rozmawiać? Na pewno szczerze, spokojnie i otwarcie. W dobrym miejscu i w odpowiednim czasie. Bez manipulowania, dramatyzowania i negatywnych emocji. W zależności od tego, o czym chcesz porozmawiać ze swoim facetem, możesz się przygotować i poprowadzić rozmowę na różne sposoby. Nie da się przewidzieć każdego scenariusza, ale psychologia zna kilka zasad, o których warto pamiętać. Zobacz, jak komunikować się w sprawach intymnych z partnerem. Jak mu powiedzieć, że… Nie masz orgazmuPotrzebujesz innej stymulacjiChcesz spróbować czegoś nowegoPrzestał cię podniecaćByłaś z innym mężczyzną Nie masz orgazmu Na początek ważna sprawa – nie udawaj orgazmu! Na dłuższą metę donikąd to nie prowadzi. A może mieć same negatywne konsekwencje. Jeśli będziesz udawać, że jest ci dobrze, nic się nie zmieni. Ty nadal będziesz niespełniona w seksie, on będzie przekonany, że wszystko robi dobrze, a jak w końcu zorientuje się, że udajesz (to kiedyś nastąpi), wtedy dopiero czeka cię niemiła rozmowa. Poza tym – naprawdę chcesz oszukiwać najbliższą ci osobę? Jeśli zbliżenia z partnerem nie dają ci satysfakcji, masz orgazm sporadycznie lub nie masz go wcale – on powinien o tym wiedzieć. Jednak najpierw zamiast cokolwiek mówić, pokaż. Kiedy on będzie cię pieścił, zasugeruj inny rodzaj stymulacji. Zmień pozycję, w której uprawiacie seks. Zainicjuj, żebyście w ramach gry wstępnej skupili się na twojej łechtaczce. Spróbuj wszystkiego, co przyjdzie ci do głowy. Jeśli mimo to nadal nie będziesz w stanie osiągnąć orgazmu, wtedy z nim porozmawiaj. Możesz odnieść się do ostatniego razu, kiedy miałaś orgazm. Przywołaj to wspomnienie i powiedz, dlaczego ci było wtedy dobrze i co najbardziej ci się podobało. Przyznaj szczerze (ale bez oskarżania go), że od tamtej pory masz problem ze szczytowaniem. Wspólnie spróbujcie zastanowić się, co jest tego przyczyną i co możecie zmienić. Jeśli mimo prób i starań, ty nadal nie jesteś w stanie osiągnąć orgazmu, warto rozważyć wizytę u seksuologa. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Zdrowie intymne i seks Wimin Serum intymne, 100 ml 79,00 zł Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z SOS PMS, 30 saszetek 139,00 zł Zdrowie intymne i seks WIMIN Lubrykant 55,00 zł Zdrowie intymne i seks WIMIN majtki menstruacyjne Light 90,00 zł Zdrowie intymne i seks WIMIN SOS PMS, 30 kaps. 79,00 zł Potrzebujesz innej stymulacji On uparcie skupia się na twoich piersiach, kiedy ty osiągasz podniecenie tylko podczas stymulacji łechtaczki? A może odwrotnie – on od razu przechodzi do twoich miejsc intymnych, a ty lubisz najpierw się całować, dotykać i przytulać? Powiedz mu o tym od razu, w trakcie tych pieszczot. Tu nie ma co czekać i planować poważnej rozmowy przy stole po obiedzie. Tu trzeba działać. Komunikaty w stylu: „uwielbiam, jak mnie całujesz po szyi” albo „tak, to na mnie działa, rób to częściej” powinny dotrzeć. Możesz też szczerze powiedzieć, że chciałabyś dziś spróbować kochać się trochę inaczej. I zaproponuj taki rodzaj stymulacji czy seksu, o jakim marzysz i jakiego potrzebujesz. Dla partnera to powinno być zachętą. On chce dawać ci przyjemność, a do tego mężczyźni często przyznają, że doceniają, gdy partnerka wychodzi z inicjatywą. Czasem jest taka sytuacja, że nawet nie musisz nic mówić, tylko wystarczy np. przenieść jego dłoń w inną część twojego ciała. Pomyśl, jak wiele rzeczy możesz mu pokazać bez słów. Chcesz spróbować czegoś nowego Ostry seks? Kulki gejszy? Ekstremalna technika seksualna? Wszelkie mocne odstępstwa od normy, czyli tego, jak zwykle do tej pory uprawialiście seks, wymagają wcześniejszego przegadania. To nie są rzeczy, które nadają się na niespodziankę. Proponując partnerowi wypróbowanie czegoś zupełnie nowego, nie powinnaś niczego z góry zakładać. On może przyjąć twój pomysł z chęcią, może być zdecydowanie przeciwny, może też nie być przekonany, ale chcieć spróbować ze względu na ciebie. Bądź też przygotowana na kontrpropozycję. Jeśli twój partner sam myślał o urozmaiceniu waszego życia seksualnego, możesz usłyszeć: „OK, zróbmy to, ale może spróbujemy też tego…”. Wtedy niech każde z was wypisze na kartce, czego chciałoby spróbować, a potem razem czytajcie listę, zaznaczając propozycje na „tak”, „nie” i „może”. Eksperymentowanie w łóżku jest super, pod warunkiem, że partnerzy dobrze się znają i ufają sobie. Jeśli już zdecydujecie się na jakiś scenariusz, ustalcie tzw. hasło bezpieczeństwa. Jeśli jeden z partnerów je wypowie, przerywacie akcję. To obydwojgu da komfort psychiczny i świadomość kontroli sytuacji. Wstydzisz się zaproponować partnerowi to, co chodzi ci po głowie? Podrzuć mu lekturę na ten temat, np. link do ciekawego artykułu. Potem łatwiej będzie zagaić rozmowę. Przestał cię podniecać Najpierw warto, żebyś odpowiedziała sobie na pytanie, dlaczego on przestał cię podniecać. Czy coś się między wami zmieniło? Czy nie masz ochoty na seks w ogóle, czy tylko ze swoim partnerem? Co on może na to poradzić i czego oczekujesz od niego po tej rozmowie, dokąd ma was ona zaprowadzić? Może zanim poruszysz ten temat, sama spróbuj uporać się z problemem. Jeśli to jest kwestia twojego obniżonego libido, dobrze, żebyś znalazła tego przyczynę. Może zmieniłaś tryb życia – inaczej się odżywiasz, przestałaś być aktywna fizycznie? Albo masz kłopoty hormonalne – to często przekłada się na spadek libido. Twój partner z pewnością zauważy, że rzadziej uprawiacie seks. Ważne jest, żeby wiedział, dlaczego tak się dzieje. Nie pozostawiaj go w sferze domysłów, bo jeszcze wpadnie w paranoję, że masz kochanka albo że z nim jest coś nie tak. Dlatego i tak należy wam się szczera rozmowa. Powiedz mu, że nie czujesz takich potrzeb seksualnych jak kiedyś. Wyjaśnij, że sama jeszcze nie znasz przyczyny, zapewnij, że to nie jego wina i że masz nadzieję, że to tymczasowe. Następnie spróbuj ustalić przyczynę. Jeśli natomiast ewidentnie twój facet przestał cię podniecać, to masz innego rodzaju problem. Powinnaś odpowiedzieć sobie na pytanie, skąd to się bierze, jakie uczucia was łączą, czy chcesz z nim być, dokąd to zmierza. Dopóki sama nie będziesz wiedziała, co czujesz i czego chcesz, nie ma sensu rozmawiać z nim. Być może nie będziesz w stanie sama dojść do sedna problemu i niezbędna będzie pomoc specjalisty. Nie bój się i nie wstydź wizyty u seksuologa. Trudno jest zrobić pierwszy krok, a potem zwykle czuje się ulgę. Byłaś z innym mężczyzną Zdradziłaś swojego partnera? I mimo wszystko chcesz z nim być? Tu nie ma dobrej, uniwersalnej rady. Wszystko zależy od tego, co was łączy, w jakich okolicznościach go zdradziłaś, czy nadal kochacie się, czy on będzie w stanie ci wybaczyć i czy odbudujesz stracone zaufanie. Scenariuszy, co się zdarzy po przyznaniu się jednego z partnerów do zdrady, jest tyle co par. Nie da się przewidzieć reakcji drugiej osoby. I raczej nie ma dobrego sposobu na oznajmienie bliskiej osobie, że się ją zdradziło. To zawsze jest mocne, to zawsze jest ciosem. Wiele par jest w stanie przetrwać zdradę. Mało tego – są takie, które wychodzą z tego mocniejsze. Jednak trudno coś konkretnego doradzić. Zanim powiesz partnerowi o zdradzie, musisz być pewna, że: żałujesz tego, co zrobiłaś; zakończyłaś tę relację; wiesz, dlaczego to zrobiłaś; jesteś gotowa usłyszeć wiele niemiłych słów od partnera; jesteś gotowa walczyć o partnera i wasz związek; jesteś pewna, że chcesz utrzymać ten związek. Być może twój partner będzie potrzebował trochę czasu na ochłonięcie i zastanowienie się nad waszą sytuacją. Nie popędzaj go i nie naciskaj. Musisz liczyć się też z tym, że moment, w którym przyznasz się do zdrady, może okazać się końcem waszego związku. Wiesz, że… 79 proc. kobiet deklaruje, że jakość ich życia seksualnego ma dla nich duże znaczenie? To wnioski z badań przeprowadzonych na zlecenie Akademii Feminum. Spadek jakości seksu w parze może według prawie połowy badanych kobiet prowadzić do pogorszenia relacji z partnerem, a 44 procent badanych stwierdziło, że spadek jakości życia seksualnego może doprowadzić do rozpadu związku. Wprawdzie większość kobiet deklaruje, że porusza w rozmowach z partnerem tematy związane z seksem, to ponad 20 proc. przyznało, że woli pomijać trudne kwestie. Przed tobą trudna, intymna rozmowa? Pamiętaj o kilku zasadach: Mów otwarcie o swoich potrzebach i o tym, co czujesz. Nie pozostawiaj pola do domysłu – wszystko po takiej rozmowie dla was obojga ma być jasne. Nie kłam w obawie, że zranisz partnera albo że poczuje się urażony. Niektórych rozmów lepiej nie przeprowadzać w łóżku, a już na pewno nie po seksie. Wybierz neutralny grunt i odpowiedni czas. Nie uprzedzaj się, nie odpuszczaj w połowie rozmowy, gdy jest ciężko, nie unoś się. Daj szansę wypowiedzieć się partnerowi i cierpliwie go wysłuchaj. Warto, żebyś najpierw sama wiedziała, czego ty chcesz, zanim zaczniesz rozmawiać o tym z partnerem. Nie bądź zbyt poważna. Czasem na rozluźnienie atmosfery dobrze robi żart i podejście z dystansem. Pamiętaj, że tego typu intymne rozmowy są bardzo indywidualne i u każdego mogą inaczej przebiegać. Nie traktuj powyższych rad jako ostatecznego i jedynego rozwiązania waszych problemów. Raczej zainspiruj się i przełóż najważniejsze wskazówki na wasz grunt i waszą relację. I nie poddawaj się – nawet jeśli pierwsza rozmowa nie pójdzie po twojej myśli, to nie znaczy, że za trzecim czy czwartym podejściem nie dojdziecie do porozumienia. Przecież zarówno tobie, jak i twojemu partnerowi zależy na tym samym – chcecie mieć dobry seks i chcecie, żeby było wam ze sobą dobrze. Obojgu. Zobacz także Małgorzata Germak Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy „Pijemy, kiedy chce nam się pić, a nie wtedy, kiedy mamy wodę pod ręką”. O trudnych czasem powrotach do seksu po porodzie opowiadają ginekolog i psycholożka „Wpojono nam, że trzeba dążyć do celu, nawet jeśli po drodze pojawiają się trudności”. Dlaczego tak trudno reagować na mobbing, mówi psycholożka Karolina Ołdak „Chcę wspierać kobiety i w jednym, i w drugim nieszczęściu”- mówi Kasia Morawska, zwolenniczka legalnej aborcji i dawczyni komórek jajowych Marysia Warych: „Ludzie myślą, że mamy dwa tryby: albo nie możemy wstać z łóżka, albo mamy halucynacje i słyszymy głosy. Tymczasem choroba afektywna dwubiegunowa ma różne oblicza”
virsea napisał(a):Kurcze, ale mnie zmobilizowałaś do działania :P. Wczoraj zamówiłam femmax, jak przyjdzie, zaczynam ostrą kurację, bez wymówek, zastosuję wszystkie możliwe sposoby, żeby było lepiej, będę walczyła o to, żeby wrócił ogień ;) Ogień wrócił?:) Jak po kuracji? Wszystko gra? Odpowiedz ja nie licze bo nie raz nawet 2, 3 razy dziennie.. Zuzka, tez bede miała 6-miesięczna przerwe.. wiec musze to czym predzej wykorzystac i nadrobic za wczasu ;) Odpowiedz Zuzka napisał(a):ja mialam przerwe 6 miesiecy... tragedia a to rozumiem, tragedia, ja wiem jak mąż był długo w bydgoszczy a ja w stolicy, jeszcze wtedy nie jeździłam po polsce teraz się już nie boję i mam sój samochodzik ;) Odpowiedz Ja z moim narzeczonym uprawiam seks zazwyczaj 2 razy tygodniowo ;) Chociaż chciałoby się częściej to robić :D Odpowiedz 2-3 razy w tygodniu i tyle nam w zupełności wystarcza ;) A co robicie po stosunku, że tak zapytam? Czy u Was to też zależy od stażu związku? Odpowiedz Nie wiem czy w dobrym wątku pisze ale nie chcialam otwierac nowego. Jak w koncu z tym femmaxem? Pytanie zwłaszcza do Virsea bo pisałaś ze zaczełas stosować. Pomoglo? Na ile przed stosunkiem bralas? Bo tu: piszą ze co najmniej pół godziny przed,a co jak wypadnie spontanicznie;d Jak wezme później tez bedzie działał? Odpowiedz średnio 3 razy w tygodniu. Ale boję się, że po urodzeniu dziecka to się zmieni... Odpowiedz Kurcze, ale mnie zmobilizowałaś do działania :P. Wczoraj zamówiłam femmax, jak przyjdzie, zaczynam ostrą kurację, bez wymówek, zastosuję wszystkie możliwe sposoby, żeby było lepiej, będę walczyła o to, żeby wrócił ogień ;) Odpowiedz virsea napisał(a): Oczywiście że nam na sobie zależy, w innym wypadku pewnie nie bylibyśmy ze sobą tak długo :) Hmm...trójkąt raczej odpada, nie wyobrażam sobie dwóch mężczyzn ze mną w łóżku, yłć :/ A o kobietę byłabym zazdrosna bardzo, więc też odpada. Gadżety...jutro o tym pomyślę. O Femmaxie czytałam coś na innym forum, też pomyślę o tym jutro. Dziś nie mam głowy do tego.. I TO JEST BARDZO ZŁE PODEJŚCIE! Odkładanie problemów na później, bo teraz nie mam głwy, bo są wazniejsze rzeczy, przekładanie z jednego na drugi dzień. Nigdy tego nie załatwisz, jeśli będziesz w ten sposób rozumować. Tak samo jest z seksem - dziś nie, bo mnie głowa boli, ciągle są jakieś ważniejsze rzeczy, a to do niczego dobrego nie prowadzi. Załatw sprawę tu i teraz! Odpowiedz hisaki napisał(a):Wiadomo ,że nie powinniście się poddawać (zakładam, że zależy wam na sobie, a Twój mężczyzna Cię podnieca). Spróbujcie jakiś urozmaiceń, gadżetów, zaproście kogoś do trójkąta, cokolwiek. W ostateczności tak jak pisały wcześniej dziewczyny możesz spróbować czegoś w stylu femmax lub maxlibido. Oczywiście że nam na sobie zależy, w innym wypadku pewnie nie bylibyśmy ze sobą tak długo :) Hmm...trójkąt raczej odpada, nie wyobrażam sobie dwóch mężczyzn ze mną w łóżku, yłć :/ A o kobietę byłabym zazdrosna bardzo, więc też odpada. Gadżety...jutro o tym pomyślę. O Femmaxie czytałam coś na innym forum, też pomyślę o tym jutro. Dziś nie mam głowy do tego.. Odpowiedz Moja przyjaciółka brała femmax, ja niestety (a może raczej stety) nie mam własnej opinii, ale ona była zadowolona, w pełnym znaczeniu tego słowa ;) Odpowiedz Moja przyjaciółka brała femmax, ja niestety (a może raczej stety) nie mam własnej opinii, ale ona była zadowolona, w pełnym znaczeniu tego słowa ;) Odpowiedz A czy któraś z Was brała Femmax i mogłaby wyrazić swoją opinię?? Odpowiedz Wiadomo ,że nie powinniście się poddawać (zakładam, że zależy wam na sobie, a Twój mężczyzna Cię podnieca). Spróbujcie jakiś urozmaiceń, gadżetów, zaproście kogoś do trójkąta, cokolwiek. W ostateczności tak jak pisały wcześniej dziewczyny możesz spróbować czegoś w stylu femmax lub maxlibido. Odpowiedz virsea napisał(a):U nas też słabo, ale to przeze mnie... Zero chęci we mnie... Zero chcicy ;/. Brała któraś z Was coś na libido? Femmax, Maxlibido? Coś w tym stylu? Bo niedługo to chyba już na dobre przestaniemy się kochać... ;( Nie przestawajcie próbować! Może spróbujcie jakichś nowych pozycji, zabaw, pieszczot, bardziej się rozgrzejcie przed właściwą akcją? Zastanów się, co Cię najbardziej kręci, co najbardziej lubisz. No i pogadaj z facetem, wytłumacz mu, że coś jest nie tak, może masz jakieś stresy przepotężne, które Cię hamują? Odpowiedz U nas też słabo, ale to przeze mnie... Zero chęci we mnie... Zero chcicy ;/. Brała któraś z Was coś na libido? Femmax, Maxlibido? Coś w tym stylu? Bo niedługo to chyba już na dobre przestaniemy się kochać... ;( Odpowiedz Zależy jak leży :P średnio 2-4 razy w tyg. Odpowiedz Najważniejsze żeby było Odpowiedz no myślę że latem częściej niż zimą, jak jest czas częściej niż jak się pracuje, jak się jest wypoczętym częściej niż jak się jest zmęczonym Odpowiedz hmm.... mysle, ze srednio od 3 do 6 razy w tygodniu ;) ale czasem nie uprawiamy takiego typowego seksu, tylko zabawiamy sie inaczej. Chociaz ostatnio znalazlam nowa fajna pozycje i w nocy dwa razy budzilam meza... wiadomo po co :D Odpowiedz Moim zdaniem przyczyną problemów łóżkowych jest zazwyczaj najzwyklejsze zmęczenie, faceci są zmęczeni bo dużo pracują, a kobiety bo muszą zajmować się dzieckiem. Odpowiedz albo po prostu zaaferowanie innymi sprawami, niekoniecznie stres. Bo jak sie siedziw domu calymi dniami to jest ochota a tak nie ma. Odpowiedz Może trzeba męża wysłać do doktora na rozmowę "przysłowiową" - . może Twój się akurat dogada z lekarzem ;) serio mówię, warto, przecież tu o Wasze szczęście chodzi... Odpowiedz Ramonia napisał(a): a wlasciwie stawanie trwa bardzoo krotko :( przyczyną może być przemęczenie, stres i takie tam... Odpowiedz A u nas ostatnio bardzo slabo :( Jakos nie chce stanąć na wysokosci zadania, a wlasciwie stawanie trwa bardzoo krotko :( Odpowiedz A u mnie różnie. Czasami codziennie, nawet kilka razy dziennie, czasami raz na tydzień. Problem u nas tkwi w tym, że mój B jest często w delegacjach, i jak "trę udami" to jego akurat nie ma :-( Bo jak jest to rzucam się na niego zaraz w przedpokoju lol Odpowiedz Nie mniej niż 2, nie więcej niż 5 tygodniowo, aczkolwiek to już nie te lata :P Odpowiedz Ja to się juz nie moge doczekac az moj M wróci 8) 8) 8) 8) 8) 8) Odpowiedz dzieki dziewczynki za fotki skosików, może jakieś z nich wybiorę Odpowiedz anetex napisał(a): dokładnie a po ciązy jest jeszcze fajniej, co może wydawac sie dziwne znaczy dla mnie podpisuję się pod tym :) Odpowiedz benitka608 napisał(a):co to za życie bez sexu? no właśnieeee Odpowiedz anetex napisał(a): a po ciązy jest jeszcze fajniej, Odpowiedz Jarzynowa napisał(a):Torane napisał(a): ale z czasem liczy się coraz mniej i mniej ja nie mam takiego wrażenia, wręcz przeciwnie dokładnie :) a po ciązy jest jeszcze fajniej, co może wydawac sie dziwne lol lol lol lol znaczy dla mnie :) Odpowiedz Torane napisał(a):A nie macie takiego wrażenia, że seks to jest coś czym się tak straszliwie rajcujemy jak mamy po 17-18 lat, potem wszyscy wokół mówią że to trzeba, że to takie świetne - jak coś jest dobre, to zaraz to trzeba jakoś do seksu porównać... ale z czasem liczy się coraz mniej i mniej? To tak jakby ciągle jeść kiełbasę, nieważne jak się ją lubi, to po czasie ma się jej nie tyle dosyć, co już tak nie kręci? Absolutnie nie!! Ja im starsza tym bardziej mi sie podoba i bardziej mnie rajcuje. lol Odpowiedz Torane napisał(a): ale z czasem liczy się coraz mniej i mniej ja nie mam takiego wrażenia, wręcz przeciwnie Odpowiedz A nie macie takiego wrażenia, że seks to jest coś czym się tak straszliwie rajcujemy jak mamy po 17-18 lat, potem wszyscy wokół mówią że to trzeba, że to takie świetne - jak coś jest dobre, to zaraz to trzeba jakoś do seksu porównać... ale z czasem liczy się coraz mniej i mniej? To tak jakby ciągle jeść kiełbasę, nieważne jak się ją lubi, to po czasie ma się jej nie tyle dosyć, co już tak nie kręci? Odpowiedz to i tak dobrzy jestescie ja raz na miesiac Odpowiedz Kiedyś codziennie lub kilka razy dziennie, teraz rożnie to bywa, bo nie zawsze jest czas, przybyło obowiązków, ale staramy się jak najczęściej, bo ochoty nigdy nie brakuje Odpowiedz W jest tylko 3 dni w domu wiec roznie alw wczoraj na przyklad bylo 4 razy Odpowiedz a u nas kiepskawo 1/2 razy w tygodniu Odpowiedz Oj faktycznie różnie z tym bywa, ale generalnie na pewno j=nie jest tak jak przed 3 chemia itp. lol W każdym razie ja osobiście czekam na wzrost libido Odpowiedz My przed narodzinami córci to codziennie nawet dwa razy dziennie z przerwą na @ oczywiście bo wtedy było że cię nie dopuszczę a po urodzinach jest 4 razy w tygodniu i tak szczerze mówiąc mój apetyt powoli wzrasta będąc w ciąży ale jak na razie wolę albo coś zjeść albo iść spać Odpowiedz a ja już nawet nie pamietam kiedy ostatnio...... :( Odpowiedz u mnie kilka razy w tygodniu ale zalezy od wszystkiego --jak wito chroy jak noce nieprzespane to juz inaczej ale jak czas pozwala i humor to trzeba wykorzystac Odpowiedz sylwia2008 napisał(a):chciałabym tak, ale u mnie to trudne jak mąż jest 3 dni w tygodniu, czasem nawet 2 ja mialam przerwe 6 miesiecy... tragedia Odpowiedz Zuzka napisał(a):srednio codziennie, czasami nawet 2 razy dziennie z przerwa na 3,4 dni @. chciałabym tak, ale u mnie to trudne jak mąż jest 3 dni w tygodniu, czasem nawet 2 Odpowiedz srednio codziennie, czasami nawet 2 razy dziennie z przerwa na 3,4 dni @. Odpowiedz ja też uważam że brzuch na ślubie nie ma znaczenia, wolałabym go mieć, a tu lipa. a co do seksu, hmmm 3* Odpowiedz u mnie tez grafikow nie ma z przerwa na @ lol Odpowiedz Też mi się tak wydaje, że ślub nie ma tu żadnego znaczenia,chyba że ktoś jest przesadnie wierzący. U nas tak średnio co drugi dzień/wieczór/noc, choć zdarza się (np po przerwie na @), że i oczywiście nie liczymy tego i nie prowadzimy żadnego grafiku, tylko tak nam się zbiera. Odpowiedz o rajku a co to za znaczenie kiedy slub kjak tak wypadło rożnie bywa z zaalatwianiem formalnosci Odpowiedz malutka311 napisał(a):kurcze my to raz na tydzien czasem i rzadziej...kiedys bylo inaczej brakuje mi tego... malutka311 no niezły miałaś brzuch w dniu ślubu? Nie mogliście wcześniej się zebrać do tego ślubu? Odpowiedz ja okolo 3 razy w wtygodniu srednio --jakos dajemy rade --ale po urodzeniu witka to cienko bylo---raz w tygodniu--jakosbalalam sie seksu wtedy xena --nie wierze co sie stalo???????????????????/ Odpowiedz kiedyś około 4 razy (często więcej niż raz w ciągu jednego dnia). teraz raz w tygodniu. przyczyny: dzidzia w sypialni brak czasu (prasowanie, gotowanie obiadku na drugi dzień, no i nauka w czasie sesji) zmęczenie (przykładam głowę do poduszki i zasypiam i nic mnie nie rusza) Odpowiedz malutka311, dobrze żeś napisała, bo poczułam się jak 70-cio latka lol lol lol lol Odpowiedz kurcze my to raz na tydzien czasem i rzadziej...kiedys bylo inaczej brakuje mi tego... Odpowiedz No jak mamy czas z ż to średnio 1 raz na tydzień. :( Odpowiedz Zanim zamieszkalismy razem, spotykalismy sie srednio raz na dwa tygodnie, bo mieszkalismy w roznych czesciach Polski, i wtedy potrafilismy nawet i 5 rasy w ciagu jednej nocy Teraz troche sie uspokoiło i robimy to 3-5 razy na tydzien. Odpowiedz u mnie to zalerzy od sytułacji i checi nic wiecej nie napisze Odpowiedz wczesniej było srednio 3-4-5x w tyg, a teraz narazie to wogóle nie mam ochoty na zabawy....z reszta...jesli nawet juz to cis mi kiepsko wychodza zabawy takie teraz:P Odpowiedz no wlasnie zobaczymy za 10 lat Ja tez szalalam na poczatku teraz to roznie to bywa!!!! licze na jakosc a nie na ilosc lol Odpowiedz jak elvira ... szcegoly dla mnie...zobaczymy co bedzie za 10 lat. lol Odpowiedz głos oddałam...ale szczegóły zachowam dla siebie :P Odpowiedz Jarzynowa napisał(a):12345ania12345 pomyliłaś tematy Upssss :x faktycznie, cos porobało mi sie i gdzie indziej to napisałam... :( :P Odpowiedz Odpowiedz na pytanie
Sen o mężuZnaczenie snu o mężu jest zwykle bezpośrednio związane z rodzajem relacji w związku. Często podświadomość chce wysłać wiadomość, której zaprzeczasz w życiu na jawie. Sny o mężu lub partnerze mogą symbolizować różne emocje i uczucia, jakie są między sny mogą też być zwróceniem uwagi na sprawy, które Cię niepokoją. lub zwróceniem uwagi na szczegóły, których nie możesz dostrzec w prawdziwym we śnie jesteś zirytowany, w życiu na jawie mogą pojawić się stłumione uczucia gniewu i o mężu mogą odzwierciedlać to, jak widzisz swój związek oraz Twoje nieświadome uczucia na jego MążMieć męża, gdy jesteś singlemJeśli jesteś singlem i śnisz o mężu, prawdopodobnie jesteś niezadowolona z obecnego związku. Inne znaczenie snu można odczytać jako pragnienie sformalizowania związku. Sen o mężu może być też informacją, że potrzebujesz miłości, bądź otwarta na nowe we śnie widzisz tylko zarys postaci, zachowaj spokój, wszystko nadejdzie we właściwym mążJeśli widzisz we śnie swojego współmałżonka szczęśliwego, zadowolonego oznacza to, że wasze wspólne życie układa się dobrze, a przyszłość zapowiada się szczęśliwie. Sen może też symbolizować chęć posiadania z mężemSen o rozmowie z mężem wskazuje, że możesz mieć z nim konflikt, może pojawić się awantura. Mimo wszystko jest szansa na załagodzenie sporu, wykaż się dobrą wolą i zrozumieniem. Jeśli zależy Ci na zgodzie, dąż do z mężemMarzenie o ponownym poślubieniu męża oznacza spokojne życie małżeńskie lub nadzieję na nowe i ekscytujące życie. To nowy etap w waszym związku lub przełom w z mężemKochanie się we śnie z własnym mężem odbywa się często w przededniu rozwoju kariery i sukcesu w we śnie ostrzega Cię przed popełnieniem błędu wobec osoby, od której najmniej oczekujesz zaskoczenia lub niewłaściwego postępowania. Taki sen również wskazuje na Twoją wyobraźnię. Możesz bać się na jawie poddać własnym jesteś w separacji, możesz mieć taki sen, gdy pragniesz spotkać się z mężem lub za nim z mężemSen o kłótni z mężem sugeruje, że ostatnio prowadzisz stresujące życie, może prowadzisz spór trudny do rozwiązania i żyjesz ciągłym napięciu. Powinnaś trochę odpuścić i popracować nad waszymi relacjami. Jeżeli zależy Ci na związku, zmień jak najszybciej swoje śniłaś, że Twój mąż źle Cię traktował, obwiniał o nielojalność, sen oznacza, że Cię szanuje i ufa Ci, ale musisz uważać na innego mężczyznę, który może stać się problemem dla waszych jest ostrzeżeniem, że istnieją sprawy, które należy pilnie rozwiązać. Dialog jest zawsze najlepszym sposobem na znalezienie kompromisu. Dyskusje są często potrzebne, aby ponownie znaleźć równowagę i uczynić związek że kłócisz się z mężem, może na pierwszy rzut oka wydawać się zły, ale bądź pewna, że pojednanie jest w zasięgu wzroku, a Twój związek będzie lepszy niż w łóżkuSen może mieć różne znaczenia w zależności od postawy, humoru, czy zachowania mężczyzny. Sennik tłumaczy, że jest symbolem znudzenia lub zmęczenia. Może też oznaczać, że mąż oczekuje na Twój ruch, może to być np. krok ku pogodzeniu się lub ku większemu zaangażowaniu w intymne mążJeśli we śnie widzisz wychudzonego męża Sennik sugeruje, że najwyższa pora zadbać o zdrowie swoje i bliskich. Warto też odpocząć psychicznie i fizycznie. Inne znaczenie snu może symbolizować jakieś nieporozumienia między mążJeśli śniłeś, że Twój mąż jest bardzo zmęczony oznacza to, że konieczna jest wizyta u lekarza, zwłaszcza jeśli od dawna jest odkładana. Sprawdź swój stan zdrowia i zadbaj o mążSen, że Twój małżonek jest chory oznacza, że może mieć romans, a w domu zachowywać się agresywnie. Przyjrzyj się waszej relacji i podejmij zdecydowane mążSennik tłumaczy sen o pijanym mężu jako ostrzeżenie przed kłopotami. Zainteresuj się bardziej partnerem, ponieważ potrzebuje Twojego znaczenie snu sugeruje, że jesteś zbyt zajęta pracą, cierpi na tym Twoja rodzina, ale też Ty sama, bo masz wyrzuty sumienia i jesteś z inną kobietąSen może oznaczać, że są jacyś ludzie, który próbują was skłócić lub doprowadzić do rozpadu waszego może oznaczać także, że zaniedbałaś rodzinę. Nie zapominaj o zdradza z kochankąSen ma pozytywne znaczenie, bo oznacza, że wasze rodzinne relacje ulegną wzmocnieniu. Pojawią się jakieś kłopoty, ale one tylko wzmocnią wasze wskazuje także, że sen o zdradzającym Cię mężu może być oznaką przeczucia, że ktoś lub coś staje między wami. Może to być przyjaciel, praca, dziecko lub cokolwiek, co sprawia, że czujesz się „zdradzona”. Sen może być także wyrazem poczucia odrzucenia lub lekceważenia przez koleżankiJeśli we śnie widzisz lub spotykasz się z mężem koleżanki, znaczenie snu można odczytać jako symbol gotowości do pomocy innych osób. Możesz liczyć na znaczenie snu może sugerować, że nie jesteś szczęśliwa w odchodzi od żonySen jest symbolem cierpienia i jakiś problemów, które bardzo was poróżniły. Pora wyciągnąć rękę na zgodę i szukać wspólnie sposobów na pokonanie trudności. Jest szansa na pojednanie, ale musicie oboje tego naprawdę śniło Ci się, że rozstałaś się na jakiś czas z mężem, powinnaś zwrócić więcej uwagi na wasz związek i poświęcić mężowi zdecydowanie więcej sugeruje też, że Twój mąż ma powodzenie wśród kobiet, czy jednak oznacza to, że powinnaś być o niego zazdrosna? Może go zaniedbujesz, nie poświęcasz zbyt dużo czasu? A może nie dostrzegasz jakiś problemów, które go dręczą?Zdradzać mężaJeśli masz sen, że zdradzasz męża możesz czuć się niepewnie w związku na jawie, obawiać się zdrady lub tego, że mąż pozna kogoś bardziej atrakcyjnego od może wskazywać na strach, niepewność, a nawet oszukiwanie partnera. Najlepiej jest szczerze z nim porozmawiać, poczujesz ulgę i Twój partner oszukiwał Cię wcześniej, sen o zdradzie może wskazywać, że nadal nie masz do niego chce rozwoduSen o rozwodzie odzwierciedla czasami Twoje myśli i obawy. Nie kieruj się domysłami, rozmawiaj z mężem o problemach. Zwracaj większą uwagę na swój związek, zadbaj o wasze relacje i wspólne można oznaczać także problemy finansowe. Planuj swoje chce mnie zabićSen zapowiada jakąś nieprzyjemną, a nawet wstrząsającą sytuację, której będziesz świadkiem. Podejdź do sprawy rozsądnie. Jeśli możesz, zaoferuj swoją pomoc, ale nie zadręczaj się mążSen oznacza, że posądzasz o zdradę obecnego partnera. Jeśli nie jesteś pewna swoich podejrzeń, nie zaczynaj znaczenie snu według Sennika sugeruje, że odwiedzi Cię ktoś kogo dawno nie widziałaś. Odwiedziny tej osoby wiele zmienią w Twoim wdowy sen może być ostrzeżeniem przed popełnieniem starych mężaSen o zmarłym mężu jest synonimem samolubnych, egocentrycznych postaw. Przyjrzyj się sobie. Sen o umierającym mężu może być punktem wyjścia do radykalnej zmiany sposobu, w jaki żyjesz w swoim o śmierci małżonka oznacza, że bardzo Ci na nim zależy, ale coś, co wydarzyło się niedawno oddaliło was od siebie. Inne znaczenie snu można odczytać jako poczucie zmęczenia – musisz odpocząć od sen jest również oznaką fortuny i oznacza, że będziesz miała szczęśliwe i bogate o śmierci chorego męża oznacza, że wkrótce mąż (zabity mąż, nieżyjący)Jeśli ktoś zabija Twojego męża we śnie, nadszedł czas, abyś głęboko przeanalizowała co dzieje się w Twoim związku, bo sytuacja stała się Twój mąż we śnie zostanie zabity przez inną kobietę, jest to związane z utratą wspólnej własności materialnej lub ryzykiem rozpadu także ostrzega; Uważaj na plotki!Znaczenie snu: mążMieć męża, gdy jesteś singlem – potrzebujesz miłościSzczęśliwy mąż – przyszłość zapowiada się szczęśliwieRozmowa z mężem – wykaż się zrozumieniem, a załagodzisz sporyŚlub z mężem – nadchodzi przełom w waszym związkuSeks z mężem – nie popełniaj tych samych błędówKłótnia z mężem – istnieją sprawy, które należy pilnie rozwiązaćMąż w łóżku – wykonaj pierwszy ruch ku zmianie sytuacjiChudy mąż – odpocznij psychicznie i fizycznieZmęczony mąż – sprawdź swój stan zdrowiaChory mąż – zdecyduj o waszej przyszłościPijany mąż – partner potrzebuje Twojego wsparciaMąż z inną kobietą – jacyś ludzie próbują was skłócićMąż zdradza z kochanką – rodzinne relacje ulegną wzmocnieniuMąż koleżanki – nie jesteś szczęśliwa w małżeństwieMąż odchodzi od żony – jakieś problemy bardzo was poróżniłyZdradzać męża – czujesz się niepewnie w związkuMąż chce rozwodu – zadbaj o relacje z mężemMąż chce mnie zabić – będziesz świadkiem niemiłego zdarzenia, podejdź do sprawy rozsądnieByły mąż – odwiedzi Cię ktoś kogo dawno nie widziałaśŚmierć męża – musisz odpocząć od partneraMartwy mąż (zabity mąż, nieżyjący) – uważaj na plotkiZnaczenie snu mążMąż – sennik mistycznyKiedy we śnie widzisz męża, może to zapowiadać jakieś niebezpieczeństwo, które zagrozi związkowi, w jakim obecnie znajdujesz się na z mężem to znak, że Twoje stosunki z rodziną będą układać się bardzo z mężem to sygnał od Twojej podświadomości, byś przestał ukrywać prawdę w jakiejś śni Ci się czyjś lub własny mąż z inną kobietą, oznacza to, że osoba, z którą obecnie jesteś w związku, jest Ci wierna i darzy Cię szczerym bijący żonę zapowiada dla Ciebie nieporozumienia z ukochaną mąż zapowiada długotrwałe szczęście i spokój dla Ciebie i całej Twojej mąż oznacza, że wkrótce ktoś zacznie mieszać się w Twoje mąż zapowiada, że niebawem zawiedziesz się w jakiś sposób na ukochanej kobiecie śni się, że kocha się ze swym mężem, jest to znak, że jej życie seksualne z małżonkiem nie układa się najlepiej i może to być przyczyna innych problemów kobieta śni, że jej mąż kocha inną kobietę, sygnalizuje to, że na jawie jacyś ludzie nie życzą dobrze temu związkowi, a może nawet starają się mu przeszkodzić i rozdzielić
kochanie sie z mezem