Spinning – 5 podstawowych pozycji do jazdy na rowerze stacjonarnym. Podczas treningu na rowerze spinningowym można przyjąć 5 pozycji – dwie siedzące oraz trzy stojące. Jazda w każdej z tych pozycji inaczej oddziałuje na ciało i ma duży wpływ na tempo spalania kalorii. Zobacz, w jaki sposób jeździć na rowerze spinningowym, aby
Instruktorzy jazdy na łyżwach są zgodni - naukę można rozpocząć najwcześniej w wieku 3,5-4 lat. Dzieci najszybciej chłoną technikę jazdy, co pomaga w sprawnej nauce. Nie oznacza to jednak, że dorośli nie są w stanie wykonać pierwszych kroków na łyżwach. W szkółkach możemy spotkać także 50-, 60-latków, którzy później
Jeśli planujesz nauczyć się jeździć na łyżwach nie tylko do przodu, ale również do tyłu, pewnie zastanawiasz się, które łyżwy będą najlepsze do tego celu. Oczywiście, jeśli na lodowisko wybierasz się po raz pierwszy, na początek warto skorzystać z łyżew, które możesz wypożyczyć, najczęściej za niewielką opłatą.
To świetny sposób na kształtowanie sylwetki i mocnych mięśni, ale też poprawę humoru. Jeżdżąc na rolkach spalisz kalorie, zadbasz o kręgosłup, płuca i serce oraz zwalczysz stres. Nauka jazdy na rolkach wcale nie jest taka trudna, jak myślisz. Dlaczego warto jeździć na rolkach? Oto 5 korzyści z uprawiania tego sportu.
Lodowisko na warszawskiej Starówce znajduje się na samym rynku. Jest to stosunkowo niewielki okrąg, a uczestnicy zabawy jeżdżą wokół znajdującego się wewnątrz Pomnika Syreny. Lodowisko jest czynne od godz. 13 do godz. 21 z dwoma przerwami technicznymi — w godz. 15-16 i 18-19. Za godzinne wypożyczenie łyżew płaci się 10 zł, a
Pod koniec lat 70. i 80. rozwój przebiegał w szybkim tempie. Opracowano główną liczbę lew. Olli, na przykład, po raz pierwszy pojawił się w 1976 roku. Ponieważ budowa rampy była dość droga, w tamtym czasie ulica stała się głównym poligonem treningowym. Łatwiej było pokazać początkującym, jak jeździć na łyżwach.
. Zima to ten okres, kiedy dość trudno nam się zmobilizować do ruchu. Poza tym często panujące warunki pogodowe uniemożliwiają uprawianie ulubionych dyscyplin sportowych. Jeśli nie chcemy mimo wszystko zaniedbać swojej kondycji, a siłownia czy ćwiczenia w domu nie są dla nas, możemy sięgnąć po łyżwy. Co daje jazda na łyżwach? To przede wszystkim porcja świetnej zabawy i sposób na przeniesienie się na chwilę w świat dziecięcych lat, kiedy to łyżwy (obok nart czy sanek) stanowiły najlepszą opcję spędzania wolnego czasu z rówieśnikami. Po drugie łyżwy to metoda na wzmocnienie mięśni nóg. To właśnie one pracują w trakcie jazdy najintensywniej. Jazda na łyżwach to także wsparcie odporności organizmu. Szczególnie, jeśli zdecydujemy się na jazdę na świeżym powietrzu. Łyżwy to również metoda na podniesienie wytrzymałości organizmu. Warto też nadmienić, że jazda na łyżwach pobudza do pracy wszystkie partie mięśniowe, dzięki czemu wpływa pozytywnie na kształtowanie sylwetki. Zatem decydując się na tę dyscyplinę sportu zimą, mamy szansę spalić trochę kalorii (zaledwie 60 minut spokojnej jazdy to spalonych 300 kcal!), ale przede wszystkim utrzymać i podkreślić wcześniej wypracowane efekty diety czy ćwiczeń. W trakcie jazdy na łyżwach napinamy ciało i mocno angażujemy: obręcz biodrową, ramiona, ręce. Walcząc o utrzymanie równowagi i konieczność balansowania ciałem, do pracy zmuszane są natomiast mięśnie pleców i brzucha. Ponadto jazda na łyżwach sprzyja nawiązywaniu nowych znajomości. Jest to także doskonała forma relaksu i to nie tylko w gronie znajomych czy przyjaciół, ale również w otoczeniu rodziny. Pozostałe korzyści z jazdy na łyżwach to: wsparcie dla serca i układu oddechowego oraz krwionośnego – łyżwy zaliczane są do sportów aerobowych; odciążenie dla kręgosłupa; wyrobienie nawyku utrzymywania właściwej postawy; dotlenienie mózgu. Poza tym łyżwy to także niezastąpione wsparcie dla psychiki. W trakcie jazdy zmuszeni jesteśmy do skupienia uwagi na wykonywanych ruchach, przez co zapominamy o problemach i odcinamy się od nich skutecznie. Jazda na łyżwach korzystnie wpływa – zresztą jak każda inna forma ruchu – na nasze samopoczucie. Wraz z nabywaniem nowych umiejętności łyżwiarskich, rośnie nasza determinacja, co z kolei pomaga we wzmocnieniu poczucia pewności siebie. źródło: Moda na zdrowie 12/2016 fot.: langll (
Dlaczego warto jeździć na łyżwach?Zanim dowiesz się, jak najlepiej rozpocząć naukę jazdy, poznaj zalety dyscypliny, jaką jest łyżwiarstwo. Możesz być zaskoczony!• To doskonały trening dla całych nóg. Podczas jazdy, intensywną pracę wykonują mięśnie pośladków, ud oraz łydek. Dowód? Wystarczy spojrzeć na nogi zawodowych łyżwiarek i łyżwiarzy.• To sport bezpieczny dla stawów i kości. Powodem tego jest ciągły, płynny ruch po tafli lodu. Jeśli odczuwasz dyskomfort w okolicach stawów kolanowych spowodowany np. częstym bieganiem, wpleć łyżwy do sportowego harmonogramu.• Jazda na łyżwach odpręża, dotlenia i poprawia nastrój. Poza tym, że jest świetną aktywnością, jest wyśmienitą zabawą.• Nogi to nie jedyna partia, która trenuje podczas jazdy na łyżwach. Pracę wykonują również mięśnie brzucha, które muszą być spięte, by utrzymać prawidłową postawę. Łyżwiarstwo angażuje również ramiona.• Łyżwy są dla ciebie, jeśli chcesz szybko i przyjemnie gubić oczywiste, że aby móc zaznać pozytywnych rezultatów jazdy na łyżwach, trzeba bywać na lodowisku regularnie. Zacznij od 1-2 wizyt w tygodniu, a szybko zaobserwujesz, jak łyżwiarstwo wpływa na twój umysł i ciało.
Chcesz zadbać o zdrowie i sylwetkę, ale nie lubisz pocić się na siłowni? Wypróbuj jazdę na łyżwach. To połączenie zabawy i sportu. Jazda na łyżwach kształtuje sylwetkę, buduje mięśnie nóg, wzmacnia formę i odporność, a przy okazji pozwala na zabawę w gronie znajomych lub rodziny. To idealny sport dla dzieci i seniorów. Sprawdź, co dobrego daje jazda na łyżwach. Jazda na łyżwach zapewnia ruch i dobrą zabawę. Nie wymaga dużych umiejętności i kondycji. To sport niemal dla każdego, bo nie wymaga dużych nakładów finansowych, kupowania własnego sprzętu i specjalnej odzieży. Do jazdy na łyżwach potrzebne są chęci, minimalne umiejętności i dobre na łyżwach ma wiele zalet. Przede wszystkim pomaga ćwiczyć koordynację ruchową, równowagę, orientację przestrzenną. W czasie jazdy na łyżwach i podczas wykonywania różnych manewrów: przejść między jazdą do przodu - do tyłu, omijania przeszkód, umiejętności te ćwiczone są bardziej niż w czasie naturalnego poruszania również doskonała okazja do spędzenia czasu na świeżym powietrzu, o ile lodowisko jest odkryte. Jazda na łyżwach łączy w sobie zabawę i sport, dlatego jest doskonałym treningiem dla osób, które nie lubią się pocić na siłowni i nudzą się podczas biegania. Jazda na łyżwach jest jak jazda na rowerze. Raz opanowane umiejętności zapamiętuje się na całe życie. Zwykle wystarczy krótka rozgrzewka, by zacząć swobodnie poruszać się po lodzie nawet po dłuższej przerwie. Jazda na łyżwach, choć kojarzy się z zabawą, to również wysiłek fizyczny. Dlatego osoby, które nie ćwiczą na co dzień i mają słabą formę, przed wizytą na lodowisku powinny się trochę rozruszać. Chodzi o to, by wzmocnić mięśnie nóg, brzucha, i barków. Dzięki czemu łatwiej jest utrzymać pozycję łyżwiarską i uniknąć kontuzji. Korzyści zdrowotne z jazdy na łyżwach: buduje mięśnie nóg; pobudza krążenie; poprawia nastrój i sprawność umysłową; poprawia elastyczność stawów; kształtuje sylwetkę; wspomaga spalanie kalorii (godzina jazdy na łyżwach to 300-800 spalonych kalorii); rozwija poczucie równowagi; zwiększa poziom endorfin; działa hartująco na organizm (poprawia odporność). Jaki strój na łyżwy? Zaletą jazdy na łyżwach jest dowolność stroju. Na łyżwy można ubrać się w dowolny sposób, ważne jednak, by strój był ciepły (ale nie za bardzo), wygodny, nie krępował ruchów. Kurtka powinna być lekka, np. typu soft-shell, spodnie najlepiej lekko ocieplane. Można też na zwykłe spodnie dresowe założyć dodatkowo ortalionowe. Jeśli ktoś nie ma kasku, powinien mieć czapkę, najlepiej zawijaną, która zamortyzuje ewentualne uderzenie w chwili wypadku. Jazda na łyżwach: urazyWbrew pozorom urazy podczas jazdy na łyżwach nie zdarzają się często. Trzeba jednak liczyć się z pewnym ryzykiem i nie szarżować. Najgroźniejsze są urazy głowy. Przy upadku do tyłu może nastąpić szczególnie groźne uderzenie potylicą o lód. Przy jeździe figurowej może się natomiast zdarzyć zahaczenie ząbkiem o lód i upadek do przodu. Bywa, że ktoś uderzy twarzą o podłoże i nawet wybije sobie nieumiejętnych upadków zdarzają się także złamania ręki, nadgarstka czy uszkodzenie stawu łokciowego. Dlatego tak ważna jest praca z instruktorem na wczesnym etapie nauki jazdy na łyżwach i nauka prawidłowego upadania na lód. O co dokładnie chodzi? Przy upadku niezwykle ważne jest odpowiednie przeniesienie środka ciężkości, wejście w pozycje półsiedzącą z rękami przy sobie i głową skierowaną do klatki piersiowej. Upada się na pośladki, które mogą się trochę obić, ale wiele uniknąć urazów głowy, zaleca się noszenie kasków, mogą to być kaski rowerowe, narciarskie i inne. Dzieci powinny zawsze jeździć w kasku i przebywać pod opieką osoby dorosłej. Źródło:
Czy istnieje sport, który można uprawiać w małej miejscowości, a własnym stawie lub boisku szkolnym? Tak, to łyżwiarstwo figurowe, sport nie tylko dostępny w dużych aglomeracjach miejskich. Co więcej, w porównaniu do sportów narciarskich, łyżwiarstwo jest znacznie tańsze. Sprzęt można kupić nawet za około 100 zł, albo po prostu pożyczyć – jeżeli chcemy spróbować swych sił np. na krytym lodowisku w większym mieście. Takie kryte lodowiska coraz częściej są dostępne przez większą część roku, a zimą lodowe tafle pojawiają się w centrach dużych i mniejszych miast. W wielu miejscach w kraju, podczas mroźnej zimy, można spróbować swoich sił w łyżwiarstwie na zmarzniętych, boiskach, kanałach, czy stawach. Pamiętajmy jednak o zdrowym rozsądku. Mniejszy lub większy wysiłek (w zależności, czy preferujemy „wyczyn”, czy też „rekreację”), który wkładamy w jazdę na łyżwach korzystnie wpływa na sylwetkę i rozwija mięśnie, zwłaszcza nóg. Pracują także brzuch i ramiona. Porcję zdrowia dostarczamy również zmęczonym od przesiadywania, zwłaszcza zimą, plecom. Dążenie do płynnych harmonijnych ruchów na lodowej tafli rozwija zmysł równowagi i koordynacji. Właśnie dlatego częste wyprawy na łyżwy zaleca się dzieciom, to wspaniała forma ruchu dla milusińskich. Warto uczyć łyżwiarstwa dzieci, bo „szybko chwytają” tajniki tego sportu. Czy łyżwiarstwo ma wady? Wymienić można jedną… zanim jednak osiągniemy wspomnianą płynność i harmonię trzeba poświęcić trochę czasu na naukę jazdy. Słynna zasada „jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz” znajduje tu zastosowanie, ale bez obaw. Jeżeli będziemy ostrożni, zaopatrzymy się w ochraniacze i kask, to nic nie powinno się stać. Ewentualnie przybędzie nam kilka drobnych siniaków. W zamian za to otrzymamy porcję ciekawych wrażeń! Jaka była historia łyżew? Co ciekawe, pierwsze łyżwy pochodzą sprzed około pięciu tysięcy lat. Tworzywo wykorzystane do ich stworzenia znacznie różni się od współczesnych surowców. Były to kości i rogi, które za pomocą rzemyków mocowano do nóg. Właśnie taki „sprzęt” archeolodzy znaleźli w Biskupinie. W późniejszych latach zaczęto wykorzystywać drewno i metal. Początkowo w poruszaniu się za pomocą łyżew pomagał kijek. Stał się on zbędny, gdy wprowadzono wąską metalową płozę, co miało miejsce w XVI wieku. Do dzisiaj największą popularnością łyżwiarstwo cieszy się w Holandii. Magdalena Przybylak-Zdanowicz Dziennikarka i współautorka poradników zielarskich, kosmetycznych (z serii "ABC Kosmetyki Naturalnej") i kulinarnych. Miłośniczka gotowania, kuchni francuskiej, kosmetyki naturalnej i powrotu do źródeł. Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
Po zdrowie i dobrą zabawę można wybrać się na lodową taflę. Już po kilku godzinach nauki można całkiem sprawnie jeździć. Poprawić można w ten sposób nie tylko kondycję, ale też koordynację, równowagę i orientację przestrzenną. To sport dla młodych i starszych. O jego zaletach i o tym, jak jeździć bezpiecznie - rozmawiamy z Grzegorzem Chruścińskim, adiunktem w Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, trenerem klasy mistrzowskiej hokeja na lodzie. Grafika ilustracyjna PAP/ Serwis Zdrowie Komu zaleciłby Pan jazdę na łyżwach? Wszystkim - od najmłodszych, do ludzi w wieku 60 plus. Zaczynać mogą już 3-4 letnie dzieci. Dostępny jest odpowiedni dla nich sprzęt, np. tzw. łyżwy saneczkowe. Wystarczy na początku dziecko wziąć za rękę, bo może się bać. Kiedy się jednak już przekona, to świetnie się bawi. Prowadziłem zajęcia z 5-6 latkami i efekty były niesamowite - w pół roku dzieci opanują jazdę. Spotkałem się też z osobą, która w okolicach 70-tki pięknie jeździła na łyżwach. Robiła to systematycznie, 2-3 razy w tygodniu, miała świetną kondycję i doskonale się czuła. Ta pani to chyba przykład na to, że na łyżwach można wyjeździć sobie zdrowie... Pod kątem zdrowotnym jazda na łyżwach jest wspaniała. Pozwala na wysiłek na świeżym powietrzu, na zmianę otoczenia, pomaga ćwiczyć koordynację, równowagę, orientację przestrzenną. W czasie jazdy i różnych manewrów - przejść między jazdą do przodu - do tyłu, omijania przeszkód, umiejętności te ćwiczą się bardziej niż w czasie naturalnego poruszania się. Ruch na lodzie to także pewne wyzwanie i może być bardzo atrakcyjny. Młodzi ludzie mogą sobie na przykład pójść razem na ślizgawkę z korzyścią dla zdrowia, a potem posiedzieć w kawiarni. Polecam także wprowadzenie jazdy na łyżwach w ramach lekcji kultury fizycznej. Według mojej wiedzy, rodzice chętnie by w tym partycypowali, płacąc te 5 czy 10 zł, jeśli dzieci miałyby być zadowolone, miło spędzić czas i nauczyć się jazdy. Ale jednak i urazy pewnie się zdarzają. Jakie najczęściej? Może się wydawać, że to sport silnie kontuzjogenny, ale dużo więcej urazów zdarza się na przykład w piłce nożnej. Trzeba jednak pamiętać o pewnym ryzyku. Najgroźniejsze są urazy głowy. Przy upadku do tyłu może nastąpić szczególnie groźne uderzenie potylicą o lód. Przy jeździe figurowej może się natomiast zdarzyć zahaczenie ząbkiem o lód i upadek do przodu. Bywa, że ktoś uderzy wtedy twarzą i nawet wybije sobie zęby. Przy nieumiejętnych upadkach zdarzają się też złamania ręki, nadgarstka czy uszkodzenie stawu łokciowego. Potrzebne jest więc nauczenie się upadania. Chodzi o odpowiednie przeniesienie środka ciężkości, wejście w pozycje półsiedzącą z rękami przy sobie i głową skierowaną do klatki piersiowej. Upada się na mięśnie pośladkowe, które mogą się trochę obić, ale wiele zniosą. Ze względu na możliwe urazy głowy zalecam noszenie kasku. To nie musi być profesjonalny kask hokejowy, może być nawet rowerowy, ale powinien chronić potylicę. Najlepiej też chyba zacząć naukę z instruktorem... Jeśli jest taka możliwość, to jak najbardziej. Niestety, nie każdego na to stać. W takim przypadku warto zacząć od chodzenia na łyżwach po zwykłej, gumowej nawierzchni. Dobrze jest pochodzić w miejscu, pounosić kolana, porobić przejścia skrzyżne i krokiem odstawno-dostawnym. Jeśli ktoś ma kawałek gumy, może to zrobić nawet w domu. Po wejściu na lód, jeśli nie ma się pomocnika, warto poświęcić trochę czasu na naukę pozycji łyżwiarskiej przy bandzie. Asekurując się jedną ręką, zginamy nogi, lekko pochylamy tyłów do przodu, potem uczymy się poruszać krokiem jodełkowym, odstawiając stopy do zewnątrz i przenosząc ciężar ciała z jednej łyżwy na drugą. Uczymy się odpychać wewnętrznymi krawędziami. Po jednej, dwóch sesjach takich zajęć nie powinno być trudności w poruszaniu się po tafli. Po jakim czasie pojawia się więcej frajdy niż wysiłku? To zależy od osoby, ale jeśli ktoś jest średnio wysportowany, to po 5-6 zajęciach może już jeździć, robić zwroty i hamować czy to pługiem czy pół-pługiem. A jeśli ktoś wcześniej ogólnie niewiele się ruszał, to czy do jazdy na łyżwach powinien się jakoś specjalnie przygotowywać pod względem kondycyjnym? Polecałbym wszechstronny ruch przed wejściem na lód. Nie chodzi o wypracowanie doskonałej kondycji, ale o to, aby wzmocnić trochę mięśnie nóg, pleców, brzucha i barków. Dzięki temu, łatwiej potem utrzymać pozycję łyżwiarską i uniknąć kontuzji. Późną jesienią można np. zacząć uprawiać jogging z dodatkowymi wszechstronnymi ćwiczeniami. Jaki jest najlepszy styl na początek? Na łyżwach hokejowych utrzymuje się pozycję lekko pochyloną do przodu, tymczasem na łyżwach figurowych może to prowadzić do upadku ze względu na ząbki z przodu łyżwy. Można ten problem rozwiązać, spiłowując pierwszy ząbek przy ostrzeniu łyżew, choć zapewne łyżwiarze figurowi podniosą tutaj alarm. Właściwie to można zacząć od dowolnego stylu. Ważny jest ubiór? Nie należy ubierać się zbyt ciepło. Czasami np. rodzice ubierają dzieci jak bałwanki. Taka jazda może być męczarnią, ponieważ można się szybko spocić i przestaje się w ogóle chcieć ruszać. Odradzałbym z tego powodu szaliki. Kurtka powinna być lekka, np. typu soft-shell, spodnie najlepiej lekko ocieplane. Można też na zwykłe spodnie dresowe założyć dodatkowo ortalionowe. Jeśli ktoś nie ma kasku, powinien mieć czapkę, najlepiej zawijaną, która zamortyzuje ewentualne uderzenie w chwili wypadku. Ewentualnie może to być opaska. Zdarza się czasami, że po upadku ktoś przejedzie drugiej osobie łyżwą po dłoni. Pomogą tutaj rękawiczki. Czy można jeździć na naturalnym lodzie - na stawie czy jeziorze? Jeśli pogoda i grubość lodu na to pozwalają i znamy odpowiednio wyznaczone miejsce, to tak. Lód może być czasami niemal krystaliczny, a przy otwartej przestrzeni wrażenia niesamowite. Niestety, nie jest to takie proste. Wyznaczyć odpowiedni punkt może gmina, ale wójt często nie chce tego zrobić ze względu na odpowiedzialność i ryzyko wypadków. Do tego, przy dzisiejszych zimach, w Polsce może być niebezpiecznie. A jeśli ktoś już wpadnie do wody? Jeśli jest w miarę płytko, taka osoba ma szansę odbić się od dna i przeturlać, czy przeczołgać się na lód. W innym przypadku, niestety może się skończyć tragedią. Przede wszystkim trzeba wypłynąć na powierzchnię i nie należy panikować. Potem trzeba próbować wezwać pomoc. Przy jeździe na naturalnym akwenie powinno się dysponować liną czy drabiną. W razie wypadku, jedna osoba zbliża się do poszkodowanego, asekurowana jeszcze przez inną osobę i rzuca linę. Po lodzie poruszamy się wtedy leżąc, aby zmaksymalizować powierzchnię nacisku na lód. Jeśli jednak jeżdżą tylko dwie osoby, do tego dzieci, to szanse na uratowanie są niestety niewielkie. A jeśli już ktoś wyjdzie z takiej wody? Nie powinien zdejmować mokrego ubrania, bo mimo wszystko chroni ono przed wiatrem. Trzeba znaleźć schronienie, dopiero potem je zdjąć i zadbać o rozgrzanie się. Warto jednak korzystać ze sztucznego lodowiska. Wejście nie kosztuje wiele. Marek Matacz dla Dr Grzegorz Chruściński, trener hokeja na lodzie, naukowiec Absolwent dwóch akademii Wychowania Fizycznego - we Wrocławiu i Katowicach (specjalizacja trenerska i nauczycielska) oraz absolwent Politechniki Gdańskiej (Wydziału Zarządzania Zasobami Ludzkimi). Uzyskał stopień doktora na Wydziale Wychowania Fizycznego Uniwersytetu w Pradze. Wieloletni trener hokeja na lodzie drużyn młodzieżowych i ekstraklasy, a także trener reprezentacji Polski juniorów i drużyny akademickiej. Odbył liczne staże trenerskie i naukowe: staż na Uniwersytecie Alberta w Kanadzie w Edmonton. Jest autorem wielu publikacji naukowych z dziedziny kultury fizycznej . Obecnie adiunkt dydaktyczny w Zakładzie Zarządzania Sportem w AWFiS w Gdańsku. Ponadto trener klasy mistrzowskiej hokeja na lodzie oraz instruktor narciarstwa zjazdowego, żeglarstwa i tenisa ziemnego.
dlaczego warto jeździć na łyżwach